Świąteczne Zebranie i ...
Gość
|
 Wysłany: Pon 0:36, 24 Mar 2008 Temat postu: Wierszyk Wielkanocny |
|
|
Nastała wesoła pora zawodnicy już nie mają doła
Dominika Bartka woła
Ciućka ma najlepszą gadkę bo Łoboda strzelił szmatkę.
Mynton chodzi wciąż czerwony bo pod sklepem zlicza zgony
Rusin wciąż się denerwuje bo Rogala go stresuje
Damian ciągle jest bez bramki bo nie wypił pełnej szklanki
Nieroj broni na brameczce znowu skończy na izdebce
Ciochu kiwa jak szalony bo mu Anka wbija szpony
Asfalt bólu nóg nie czuje bo w Restolu wciąż pracuje
Paweł Leja nie trenuje bo w "You can dance" swa przyszłość planuje
Cienki znowu nie ma formy bo Agnieszka ma reformy
Kamil sobie nie trenuje bo przy Hondzie wciąz pracuje
Paweł z gwinta wóde wali bo Bratek jest na fali
Dziedzic bramki z głowy bije a jak trzeba to wypije
Czaja wciąż w napadzie modzi a ciągle mu nie wychodzi
A Stachyra jest wkurwiony , po sobocie same zgony
Głową muru nie przebije póki z chłopakami nie wypije
A drużyna pije mleko bo B klasa nie daleko
Forma w drużyny nie zwyżkuje kto nie pieje to są ch***
A nasz Kazek ukochany znów nie zamknął dzisiaj bramy
Skończyła nam się wódka pozdro do jutra ł
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
